Loden - naturalna tkanina ponadczasowa

W 1909 roku, kiedy to bracia Steiner ubrani w odzież wykonaną z lodenu zdobyli po raz pierwszy południową ścianę Dachsteinu ( 1000 metrów w pionie), nie przeczuwali z pewnością , że za sto lat materiał produkowany w ich rodzinnej fabryce w Schladming będzie nadal wysoce pożądany w salonach krawieckich..

W 1888 roku w małej miejscowości sąsiadującej z Masywem Dachstein ( 2995 m n.p.m.) w Alpach Salzburskich rozpoczęła produkcję fabryka Steinerów. Obszar smagany nieustannie świszczącymi wiatrami, prowokował do poszukiwań sposobu ułatwiającego człowiekowi przebywanie w tych surowych warunkach. Tutejsze życie skupiało się głównie na hodowli owiec, łowiectwie, alpinizmie oraz innych czynnościach, którym zawsze towarzyszyły mało komfortowe, szybkie zmiany warunków atmosferycznych. Wymyślono zatem materiał idealny, który doskonale chronił przed śniegiem, deszczem, wiatrem i ostrą skałą, a na dodatek był ognioodporny i oddychający. Pokochali go mieszkańcy Alp. Nazwali go od niemieckiego „lode”- co oznacza „kępkę włosów” i przez lata stworzyli wiele jego odmian.

Proces produkcji odbywa się do dzisiejszego dnia, w taki sam sposób jak w poprzednich stuleciach. Specjalne maszyny zagęszczają tkaninę utkaną z owczego runa, która pod wpływem dużego ciśnienia i tarcia filcuje się. Z metrowej długości materiału po obróbce termicznej i mydlanej uzyskuje sie 0,3 metra bieżącego tkaniny. W zależności od ilości zużytej wełny na 1 metr bieżący lodenu, uzyskujemy produkt o różnej grubości. Innego używa się do szycia ubrań letnich, a innego do ciepłych ubrań zimowych. Letni loden jest lżejszy, jego struktura ma płócienny splot i jest porowata, cała struktura tkaniny zakryta jest przez krótką okrywę. Zimowy loden jest grubą tkaniną, której splot całkowicie ginie pod gęstą okrywą.

To wełna zwierzęca czyni loden funkcjonalnym materiałem naturalnym. Skręcona struktura włókna wełnianego zatrzymuje w materiale dużo powietrza, które to redukuje proces wymiany cieplnej wewnątrz materiału i dzięki temu izoluje zarówno przed zimnem, jak i przed ciepłem. Ten naturalny efekt klimatyzacyjny sprawia, że skóra pozostaje sucha i ciepła. Loden posiada naturalną membranę, której nie można porównać z żadną syntetyczną pod względem oddychalności. Nawet podczas dużego wysiłku w terenie cały pot zostaje odprowadzony na zewnątrz. Naturalny tłuszcz wełniany -lanolina- powoduje, że woda spływa kroplami po powierzchni, łatwo jest otrzepać materiał ze śniegu i usunąć z jego wierzchniej warstwy brud. Jeżeli zabrudzenia są znaczne możemy przeprać odzież w wodzie o temperaturze 30 ºC, nastawiając w pralce program delikatny dla tkanin wełnianych. Musimy jednak pamiętać, że często prany loden traci swoją naturalną powłokę lanolinową. Możemy do prania stosować środki przeznaczone do prania wełny zawierające w swoim składzie lanolinę, co zdecydowanie podwyższy parametry nieprzemakalności.

Trzeba jednak liczyć sie z faktem, że podczas dużej ulewy, w pewnym momencie materiał stanie sie sztywny i namoknie.

Obecnie producenci lodenu, aby uzyskiwać coraz lepsze parametry materiału, dopuszczają połączenie wełny owczej z wełną z alpaki. Ten ssak z rodziny wielbłądowatych hodowany jest na wysokościach 4000-4700 m n.p.m. Jego sierść jest bardzo ciepła ale nieco miększa od alpejskiej owczej, dzięki czemu Alpak-Loden, charakteryzuje się miękką strukturą tkaniny i w odzieży z niej uszytej nie trzeba stosować podszewek. Drugim wariantem jest Campak-Loden, w którym stosuje się mieszankę owczej wełny z włosiem wielbłąda, co sprawia , że odzież staje sie wyjątkowo wytrzymała i odporna na przecieranie, a co za tym idzie długo służy użytkownikowi.

Myśliwi XXI w doceniają wszystkie wyżej wymienione walory lodenu ale uwielbiają też jego całkowitą bezszelestność. Tropiciel odziany w ten materiał może zbliżyć się do zwierzyny niczym Apacz podchodzący bizony. Żaden inny materiał zawierający nowoczesne (ale sztuczne) rozwiązania technologiczne nie pozwoli na taki wyczyn. Wiedzą to doskonale wszyscy myśliwi, którzy chociaż raz wybrali się w łowisko w stroju z miękkiego, ciepłego lodenu. Okryli się płaszczem z dużym kapturem, przycupnęli pod drzewem w oczekiwaniu na zwierzynę, wspaniale zamaskowani,bezszelestni, zespoili się z naturą.....

Trzeba przyznać, że z wielkim sentymentem do lodenu podchodzą również Diany. One to parając się zajęciem, gdzie dominuje płeć męska, starają się znaleźć dla siebie odzież, która zaspokoi ich kobiece potrzeby estetycznego wyglądu, a jednocześnie spełni wszystkie wymagania związane z komfortem przebywania w łowisku. Na szczęście firmy szyjące odzież dla myśliwych zauważają już tą potrzebę rynku i wykonują ciepłe, taliowane kurtki o nowoczesnym kroju i dopasowane spodnie z lodenu, w których nasze Diany mogą poczuć się komfortowo ale też z damską gracją.

W dzisiejszych czasach, kiedy duże znaczenie mają aspekty ekologiczne, kiedy naukowcy obserwując przyrodę wzorują się na rozwiązaniach, które ona nam podpowiada, odzież z lodenu możemy potraktować jako powrót do natury. Mimo, że upłynęło już wiele lat, nadal jest doceniany i poszukiwany na rynku przez myśliwych.

Nie możemy odnaleźć pasujących produktów do zaznaczenia.